Po jarmarku. który opisywałam w ostatnim poście - zapragnęłam nauczyć się bransoletek koralikowych na krośnie ;> od razu zamówiłam sobie krosno do koralików, nici, igły, jakieś koraliki- bo tu na Kaszuby swoich nie wzięłam.
No i jak wszystko przyszło, wzięłam się do roboty. Na pierwszy ogień poszła zwykła, srebrna w niebieskie kropki. Jest strasznie krzywa, strasznie zakończona. ;D nie wiem czy ktokolwiek ją kiedykolwiek założy, no ale to pierwsza to może sobie być ;)
Drugą skończyłam kilka chwil temu, ale robiłam ją ze trzy dni, bo miałam lenia ;D
w każdym razie jest szersza dużo, w kwiatki ;>
Ogólnie pierwsze zdjęcie na krośnie, to nie widać - ale potem znowu rzuca się w oczy jaka ona jest krzywaa ;-; jeszcze nie zakończona, muszę popracować żeby to chociaż jako tako wyglądało, bo mama uparła się że chce ją nosić... Może kolejna wyjdzie mi chociaż odrobinę prościej, bo te oby dwie są straszne ;DD
Tak o Wam to pokazuje, żeby nie było że się totalnie obijam i nic nie robię (no dobra, faktycznie tak jest...) no i żeby na blogu coś się działo ;>
Za dwa tygodnie prawdopodobnie wracam do domu, to może będzie więcej postów ^^
To tyle, pozdrawiam ;D
Ty masz zeza ? XD Nie no proste są !!! :)
OdpowiedzUsuńHahaha, może maam :D ale ogólnie to koraliki dołem i górą wychodzą, i są brzydkie ;D ale dzięki ;3
UsuńZa bardzo się czepiasz, mi się podobają :)
Usuńmoże żeby wychodziło lepiej, korzystaj z jakiś tutoriali? nie wiem co doradzić, nigdy nie korzystałam z krosna, w ogóle jestem ''zielona'' jeśli chodzi o koraliki ;)
UsuńDruga jest świetna, też bym chciała taką nosić. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne są! Świetne! Chciałabym takie umiec robic!
OdpowiedzUsuńŚwietne *___*
OdpowiedzUsuńprzepiękne są ;)
OdpowiedzUsuńciężko się je robi? wygląda na mega trudne!
pozdrawiam serdecznie i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
Ta w kwiatki śliczniutka jest:)
OdpowiedzUsuńŚliczne są. :)
OdpowiedzUsuńOne są proste! I śliczne! ;)
OdpowiedzUsuńta druga jest cudna *.*
OdpowiedzUsuńTa kwiatkowa jest bardzo ładna. :D
OdpowiedzUsuńTa pierwsza nie wiem gdzie jest krzywa, no chyba że to przez to że mam okulary to tego nie widzę. xD
Pozdrawiam Zuza
O kurde, piękne! Nie rozumiem do czego się przyczepiłaś :o Handmade ma to do siebie, że nie wszystko jest idealne :) To jego urok :)
OdpowiedzUsuńA tak wgl. to próbowałaś już plecenia z koralików? Jak coś to mogę podpowiedzieć ;)
według mnie super są, chociaż chyba lepsze by były trochę węższe ale i tak świetne są na serio :)
OdpowiedzUsuńKrzywe?! Są śliczne!
OdpowiedzUsuńObydwie!
Wcale nie dziwie się twojej mamie- też bym chciała takąnosić^^
Nieudane?! Boskie są, a ta w kropeczki ...<3
OdpowiedzUsuńWedług mnie to one są śliczne. : )
OdpowiedzUsuńDruga jest prześliczna! :3
OdpowiedzUsuńKilka lat temu kupiłam krosno i koraliki, rok robiłam bransoletkę (taaa...) a potem stwierdziłam że to nie dla mnie, się nie nadaję i krosno poszło w kąt :P Ale od jakiegoś czasu zastanawiam się czy do czegoś takiego nie wrócić :)
Ja nie widze, żeby były nieudane, ale uważam, że twórca zawsze stawia przed sobą dużą poprzeczkę ;). Ta w kwiaty mnie oczarowała !
OdpowiedzUsuńNieprawda, że nieudane! Są piękne! :P
OdpowiedzUsuń