czwartek, 9 kwietnia 2015

Wiosenna, 4-kolorowa.

Hej hej ;)
Dzisiejsza bransoletka to trochę niewypał. Kupiłam nowe zapięcia magnesowe i robiąc bransoletki źle wymierzyłam, i jest bardzo krótka, ale na moją łapkę pasuje ;D Na przyszłość już będę mądrzejsza.
Czterokolorowa, bardzo wiosenna, z toho 11/0. Mimo wszystko zapięcie jest bardzo wygodne i się nie odpina :)




To ja uciekam uczyć się francuza, w końcu kiedyś trzeba się wziąć. Muszę też pouzupełniać moją Dawandę, bo jest tam pusto i smutno ;/
 



7 komentarzy:

  1. Jestem ciekawa, jak prezentuję się na ręku. Ta zielona ma śliczny kolor. <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna jest, jeszcze nigdzie takiej nie widziałam :3

    OdpowiedzUsuń
  3. Dosyć potężna, ale śliczna :) Fajny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym na ręce chętnie zobaczyła jak się prezentuje, bo strasznie mnie to ciekawi. :D Poza tym jest świetna i mega wiosenna. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście - śliczna i wiosenna :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyszła :)) a jak pomyślę ile pracy w to włożyłaś to aż się łapię za głowę. Ale opłaciło się, bo efekt rzeczywiście świetny!

    Pozdrawiam ciepło ~ Dagmara ♥

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialna, w sam raz na wiosnę! Idealny dodatek: )

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)