wtorek, 11 marca 2014

Steampunkowe serduszko.

Moja pierwsza zabawa z metalicznymi pudrami c;
Wyszło chyba nieźle, ale teraz już lepiej wiem jak to nakładać żeby się tak nie rozmazywało na częściach na których nie powinno.




Mnóstwo sprawdzianów. Tak to jest odpowiednia chwila aby zająć się biżuterią. Zawsze tak jest ;_;



15 komentarzy:

  1. Olcikk mordko, wrzucaj nieco większe foty, bom jestem ślepa, a powiększanie nie chce mi działać. :/
    Tak czy siak ja steampunk uwielbiam i bardzo mi się podoba to trybikowe serducho. :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie wychodzą Ci prace w tym klimacie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne ♥Uwielbiam ten styl ♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Fantastycznie Ci wyszło to serce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam Twoją twórczość, od razu widać , że jesteś baaardzo kreatywna i zdolna ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł, a wykonanie jeszcze lepsze:)

    OdpowiedzUsuń
  7. wow! świetnie ci wyszło *__*

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie najlepszym czasem na robienie czegokolwiek też pokrywa się z tym przeznaczonym na naukę ;D
    Ale co ja poradzę, że akurat wtedy mam wenę?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej, dawno do Ciebie nie zaglądałam! Świetne to serduszko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne! przykuwa spojrzenie, nie da się go nie zauważyć:)

    OdpowiedzUsuń
  11. przyznam ze oryginalnie sie prezentuje :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  12. cudownie wygląda to serduszko ! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję :)