Wyszło chyba nieźle, ale teraz już lepiej wiem jak to nakładać żeby się tak nie rozmazywało na częściach na których nie powinno.
Mnóstwo sprawdzianów. Tak to jest odpowiednia chwila aby zająć się biżuterią. Zawsze tak jest ;_;
wtorek, 11 marca 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Olcikk mordko, wrzucaj nieco większe foty, bom jestem ślepa, a powiększanie nie chce mi działać. :/
OdpowiedzUsuńTak czy siak ja steampunk uwielbiam i bardzo mi się podoba to trybikowe serducho. :3
Świetnie wychodzą Ci prace w tym klimacie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne ♥Uwielbiam ten styl ♥♥
OdpowiedzUsuńGenialne!! <3
OdpowiedzUsuńFantastycznie Ci wyszło to serce :)
OdpowiedzUsuńCudne. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoją twórczość, od razu widać , że jesteś baaardzo kreatywna i zdolna ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, a wykonanie jeszcze lepsze:)
OdpowiedzUsuńwow! świetnie ci wyszło *__*
OdpowiedzUsuńDla mnie najlepszym czasem na robienie czegokolwiek też pokrywa się z tym przeznaczonym na naukę ;D
OdpowiedzUsuńAle co ja poradzę, że akurat wtedy mam wenę?
Ojej, dawno do Ciebie nie zaglądałam! Świetne to serduszko :)
OdpowiedzUsuńŚliczne! przykuwa spojrzenie, nie da się go nie zauważyć:)
OdpowiedzUsuńprzyznam ze oryginalnie sie prezentuje :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
cudownie wygląda to serduszko ! :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt ;)
OdpowiedzUsuń